Nie dawno dołączyłam do grupy, w pokoju mieszkam na razie sama zresztą nie ma tu wiele osób w tym roku ale na pewno jeszcze przyjadą. Rozpakowałam się w moim pięknym, fioletowym pokoju.
Wyszłam z budynku i postanowiłam trochę rozglądnąć się po okolicy weszłam do ogrodu i zobaczyłam dziewczynę spacerującą koło altanki postanowiłam ją poznać:
- Cześć - zaczęłam.
- Siemka - odpowiedziała
- Jesteś tutaj nowa?? - zapytałam z przekonaniem, że jest bo chciałam poznać kogoś z mojego roku.
- Tak, widzę, ze ty chyba również? - odpowiadając zapytała
- Tak, nikogo tutaj nie znam poza moim koniem ty też masz konia prawda?? - zapytałam poznaną dziewczynę
- No jasne, że mam przecież inaczej pewnie by mnie tutaj nie było. Ma na imię Valren. - opisała
- Mój ma na imie Braco. A tak wogóle to ja jestem Violetta, jak masz na imię? - zapytałam z myślą, że może choć trochę mnie polubiła
- Nazywam się Rozalia miło mi cię poznać.
Potem podaliśmy sobie ręce na przywitanie i przyprowadziliśmy swoje konie by się poznały. Myślę, że etap zapoznawczy mam już za sobą w tej szkole jest odjazdowo tyle ciekawych miejsc i tacy mili ludzie. Cieszę się, ze tutaj trafiłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz