Postanowiłam wybrać się na spacer.
Nie zaszła daleko, gdy ktoś na mnie wpadł oboje runęliśmy na ziemię.
Chwila minęła zanim doszłam do siebie kiedy się uniosłam zobaczyłam Oliviera.
- Alice? - spytał Olivier zaskoczony
- Tak idioto, a niby kto? - powiedziałam
Olivier szybko się podniósł i pomógł mi wstać.
- Nie wiedziałem, że przyjechałaś.
- Tak, przyjechałam niedługo po moim bracie - rzekłam i odruchowo pisnęłam na widok znanej mi dobrze jaszczurki.
Olivier ją natychmiast podniósł.
- Nie bój się, to tylko Bloow - powiedział
- Tak wiem, to tylko taki odruch - odpowiedziałam i siadłam na jakiejś ławce
Olivier zawiązał smycz jaszczurce i usiadł obok mnie.
- Fajnie, nie widziałem cię od od kąd wyjechałem tu - powiedział i uśmiechnął się
- Jak się tu dostałeś? - spytałam
<Olivier dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz